Posty:55 | Wysłany: 2011-04-08 21:48:30 "Zagubieni w Tokio", będąca ponoć drugą książką tego Autora której miejscem jest Japonia ma swoje zalety i wady.
Do wad na pewno można zaliczyć to, że za dużo w niej... Marcina Bruczkowskiego. Przeczytawszy bowiem wszelkie okładki, wstępy, podziękowania i słownik (moim zdaniem całkowicie zbędny, gdyż wszystkie pojęcia i tak wyjaśnione zostały już w treści), człowiek odnosi wrażenie, że celem Autora jest przekonać Czytelników jaki to z niego fajny facet, po czym Czytelnik ma ochotę tę książkę odłożyć i nie próbować jej zaczynać.
Ogromną jej zaletą natomiast jest to, że na tle opisów życia w Japonii zawiera też wątek prawie że kryminalno-szpiegowski, odniesienie do złożoności relacji damsko-męskich, jak również chwilami zahacza o elementy z pogranicza nauki i science fiction.
Dzięki dwóm umiejętnie zastosowanym zabiegom socjotechnicznym postać głównego bohatera i jego narracja są bardziej przekonywujące
Ogółem rzecz godna polecenia. |