Tajemnica nawiedzonego lasu
Jest listopad 1953 roku, minęły dwa miesiące od wakacji w Markotach, które przewróciły do góry nogami życie trzynastoletniej Niny. Pewnego dnia w jej szkole zjawiają się sierżant Sowa i porucznik Lis. Zabierają Ninę pod wschodnią granicę do tajemniczego ośrodka. Są tam także inne dzieci z Markotów. Z Instytutu nie da się uciec, w otaczającym go lesie czai się groza, mgła skrywa czerwonookie upiory ze szczypcami zamiast dłoni. Nieopodal zaś znajduje się opuszczona wioska węglarzy, z której magia wzięła swój początek. Jakie tajemnice skrywa porzucona osada?
Odpowiedzialność: | Anna Kańtoch ; [ilustracje Dominik Broniek]. |
Hasła: | Fantasy |
Adres wydawniczy: | Warszawa : Grupa Wydawnicza Foksal, cop. 2015. |
Opis fizyczny: | 362, [6] stron : il. ; 20 cm. |
Uwagi: | Kontynuacja powieści pt. Tajemnica Diabelskiego Kręgu. U dołu s. tyt. ozn.: Uroboros. |
Forma gatunek: | Książki. Proza. |
Zakres czasowy: | 1953 r. |
Powstanie dzieła: | 2015 r. |
Twórcy: | Broniek, Dominik. Ilustracje |
Odbiorcy: | Młodzież. |
Powiązane zestawienia: | Powieść i opowiadanie fantasy |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz | |
Inne pozycje z serii |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Dodaj komentarz do pozycji:
Serie (cykl) Nina Pankowicz należy czytać w określonej kolejności:
Tom 1 Tajemnica diabelskiego kręguTrzynastoletnia Nina przyjeżdża do klasztoru w małej miejscowości Markoty, lecz dopiero z czasem domyśli się, dlaczego te anioły właśnie ją zaprosiły na te niezwykłe "wakacje". Jedno jest pewne - będzie to dla niej wielka przygoda, która zaważy na całym jej życiu. Dzięki aniołom Nina przeżyje niezapomniane chwile, rozwiąże [...] |
Tom 2 Tajemnica nawiedzonego lasuJest listopad 1953 roku, minęły dwa miesiące od wakacji w Markotach, które przewróciły do góry nogami życie trzynastoletniej Niny. Pewnego dnia w jej szkole zjawiają się sierżant Sowa i porucznik Lis. Zabierają Ninę pod wschodnią granicę do tajemniczego ośrodka. Są tam także inne dzieci z Markotów. Z Instytutu nie da się uciec, [...] |