

I była miłość w getcie
I była miłość w getcie. Ten tytuł brzmi biblijnie, jakby otwierał jeszcze jedną księgę Starego Testamentu, współcześnie dopisywaną, bo rzeczywiście zdarzył się w naszych czasach powód, by ją dopisać. Tytuł sugeruje niejako dalszy ciąg lub dodatek do czegoś, co działo się przedtem lub istnieje obok. Wiem z rozmów, że spójnik "i" był w myśli autora
książki elementem bardzo istotnym. Miłość? Nie! I miłość. Razem z "i". Bo miłość nie była w getcie jedyna ani najważniejsza. A co było najważniejsze? Okrucieństwo? Strach? Nienawiść? Dno upokorzenia? Walka, którą przecież Marek Edelman stoczył i której symbolem jest dziś dla nas? Zapewne. Może się więc wydać, że mówi nam i Pauli Sawickiej tak mniej więcej: tamto wszystko opisałem już wcześniej, różni inni też opisywali, istnieje olbrzymia biblioteka na temat Holokaustu, ale wyobraźcie sobie, była wtedy jeszcze miłość, no więc teraz opowiem to i owo, co pamiętam o miłości, a ty, Paulo, zapisz. (Jacek Bocheński)
Zobacz pełny opisOdpowiedzialność: | Marek Edelman ; wysłuchała i zapisała Paula Sawicka. |
Hasła: | Edelman, Marek - (1922- ) - pamiętniki Pamiętniki polskie - 21 w. Żydzi - Polska - 1939-1945 r. - pamiętniki Warszawa - getto - pamiętniki |
Adres wydawniczy: | Warszawa : Świat Książki - Bertelsmann Media, 2009. |
Opis fizyczny: | 195, [4] s. : il. ; 20 cm. |
Powiązane zestawienia: | Warszawa Biografia, autobiografia, pamiętnik, wspomnienia - ogólnie Historia Polski (1939-1945) Historia Europy |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Wyp. nr 55
ul. Gawędziarzy 8
Wyp. nr 61
ul. Mieczysława Niedziałkowskiego 25