Epidemie i zarazy
1 : 13 000 000... Taka jest szansa trafienia szóstki w totka. Jaka jest szansa na przeżycie pandemii? Encarnity albo syndromu kogoś-tam kogoś. Czy "czarnego moru" zarazy znaczonej białym krzyżem i szurami, budzącej lęk, choćbyś nie widział ni cienia łysego ogona... Nie oszacujesz prawdopodobieństwa przeżycia w królestwie strachu, modłów, kadzielnic, masek, sanitarnych kordonów, wymarłych ulic, żywych trupów czy
wojen, gdy zaraza nienawiści dziesiątkuje skuteczniej niż najbardziej zjadliwy wirus. Dlatego graj, w co chcesz, póki możesz. Nie wiesz wszak, czy w jakmś laboratorium, w oczach naukowca spoglądającego w okular mikroskopu nie pojawiło się właśnie przerażenie, bo choć epidemie zdarzają się osobliwie rzadko...
Zobacz pełny opis| Odpowiedzialność: | [red. Dorota Pacyńska] ; il. Przemysław Wolny. |
| Seria: | [Antologie / Fabryka Słów] |
| Hasła: | Opowiadanie polskie - 21 w. - antologia |
| Zawiera: | Zobacz zawartość Parowóz / Andrzej Pilipiuk. Ognisko / Michał Cholewa. Dom na wzgórzu / Jakub Ćwiek. Ketew Meriri / Rafał Dębski. Światy Dantego / Anna Kańtoch. Piwnica / Paweł Siedlar. Antidotum / Tomasz Duszyński. Sześćset cetnarów piekła / Jacek Komuda. |
| Adres wydawniczy: | Lublin : Fabryka Słów, 2008. |
| Opis fizyczny: | 523, [5] s. : il. ; 20 cm. |
| Uwagi: | Nazwa serii wg www.fabryka.pl. |
| Powiązane zestawienia: | Fantastyka (polscy autorzy) Powieść i opowiadanie - fantastyka, z elementami fantastyki - ogólnie Powieść grozy, horror |
| Skocz do: | Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Nowości z działu Fantastyka:
Posty: 55
Wysłany: 2010-11-17 22:37:02
Obok siostrzanej antologii zatytułowanej "Deszcze niespokojne", jeden z moim zdaniem najlepszych zbiorów wydanych przez Fabrykę Słów.
Bardzo sugestywny obraz średniowiecznego miasta ogarniętego zarazą (wciągający nawet mnie, mimo iż zawsze nie znosiłem historii). Atomowy parowóz z przeszłości. Nienawiść jako główna choroba ludzkości. Także wątek piracki.
Chyba najbardziej w pamięci utkwiło mi wielopoziomowe opowiadanie Pawła Siedlara, choć także Komuda, Pilipiuk (pokaz pięknego reporterskiego stylu) i Dębski na bardzo wysokim poziomie. Nie jest to brukowa s-f.
Jedyne, co, niestety, nie dorównuje jakością do tego doborowego towarzystwa, to "Światy Dantego" Anny Kańtoch - ze swą bełkotliwą nowomową i pseudosatanistyczną symboliką.