Titus Andronicus
Do Rzymu, po zwycięskich walkach z Gotami powraca mężny wódz - Titus Andronicus. Wiezie ze sobą jeńców: królową Gotów - Tamorę i jej trzech synów. By uczcić zwycięstwo nad Gotami i by pomścić poległych w walkach synów, nieczuły na prośby matki, poświęca bogom na ofiarę najstarszego syna Tamory, Alarbusa. Jednocześnie pomaga zostać Saturninusowi nowym cesarzem i jako wyraz hołdu dla niego
ofiarowuje mu swoich jeńców. Zauroczony piękną Tamorą Saturninus poślubia ją i staje się idealnym narzędziem do dokonania zemsty na rodzie Andronicusa.Jedyną postacią, która naprawdę wie, czego chce i praktycznie do końca manipuluje wszystkimi, jest czarnoskóry kochanek Tamory, Aaron. Człowiek, którym nie kierują żadne emocje, którego bawi okrucieństwo dla samego okrucieństwa, którego jedyną przyjemnością jest snucie intryg i obserwowanie ich efektów. Oczywiście postawę Aarona można próbować dziś, w dobie politycznej poprawności, tłumaczyć tym, że odpłaca się ludziom za odrzucenie, jakie go spotkało z powodu innego koloru skóry. Można jednak widzieć Aarona jako zło wcielone, człowieka, który po prostu lubi bawić się innymi i patrzyć na ich cierpienia. Dziś w literaturze i filmie brakuje takich postaci, zawsze musi się znaleźć jakaś przyczyna ich okrucieństwa, tkwiąca w ich przeżyciach z dzieciństwa czy wczesnej młodości, tak że czarny charakter zamiast odrazy (lub - u niektórych - podziwu), budzi jedynie współczucie i litość. I u każdego prawie czarnego charakteru można doszukać się jakichś cech ludzkich, jakichś słabości - czy to miłości do konkretnej kobiety, czy zwykłych ludzkich słabostek - zamiłowania do sztuki, filozofii, konkretnego alkoholu czy wykwintnej kuchni. Aaron jest wolny od wszelkich ludzkich słabostek, Tamora służy mu do zaspokajania żądz i ułatwia mu realizację swoich planów. Syna broni, nawet kosztem własnego życia, licząc, że może go wychować na swojego wspólnika i następcę. Okrucieństwa Aarona nie usprawiedliwia nic i on sam nie szuka dla siebie usprawiedliwienia: "Nie jestem dzieckiem, bym nędzną modlitwą umiał przepraszać za zło popełnione. Tysiąc jeszcze gorszych niż te czynów mógłbym popełnić, gdybym miał sposobność. Jeśli uczynek dobry popełniłem w całym mym życiu, żałuję go szczerze" - mówi już bezbronny, skazany na okrutną śmierć. I właśnie dla postaci Aarona warto zapoznać się z "Titusem Andronicusem".
Zobacz pełny opisOdpowiedzialność: | William Shakespeare ; w przekładzie Macieja Słomczyńskiego. |
Hasła: | 1601-1700 Dramat angielski |
Adres wydawniczy: | Kraków : "Zielona Sowa", 2001. |
Opis fizyczny: | 218, [2] s. : fot. kolor. ; |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)