Joanna
Posty:38 | Wysłany: 2016-02-20 22:55:11 To jedna z najpiękniejszych powieści, jakie czytałam.
Historia o życiu człowieka, który pojechał na studia rolnicze, by pomóc rodzicom w gospodarstwie, ale odkrywszy w sobie miłość do literatury pięknej, został profesorem literatury angielskiej. To opowieść o pasji, moralności, miłości, strachu, sensie istnienia i odnajdywaniu się w zmieniającej się rzeczywistości napisana cudownie dojrzałym językiem. Narracja bez patosu, wielkich metafor czy nachalnego grania na emocjach, za to tak obrazowa, że jestem w stanie dokładnie wyobrazić sobie każde pomieszczenie i każdego bohatera. Chylę czoła przed autorem (profesorem literatury angielskiej zresztą) za umiejętność przedstawienia prozy życia w taki sposób, że obgryzałam paznokcie i ocierałam łzy. Dla mnie arcydzieło. Polecam szczególnie bywalcom wydziałów filologii. |